Mecz rozpoczął się pod dyktando zespołu z Grodziska. Po wygranym 5:0 z Ładami Grodziszczanie myśleli , że z Ożarowianką pójdzie tak samo łatwo jak z Ładami i tu się pomylili. Dobra gra w obronie Ziółkowskiego i pewne interwencje bramkarza Kaczmarczyka nie pozwoliły zawodnikom z Grodziska w strzeleniu gola. Pierwsza połowa dominowała w częste ataki Grodziska a Ożarowianka odpowiadała nielicznymi kontrami i po 30 minutach pierwszej połowy mogliśmy nawet przegrywać 3 bramkami. Druga połowa to już bardziej wyrównana gra, ataki z jednej jak i z drugiej strony. W 50 min. mocny strzał na bramkę Ożarowianki, piłka jednak trafia w poprzeczkę. 59 minuta spotkania podanie do Seweryna Bieńka tuz za połową boiska , Sebek znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Grodziska jednak trafia prosto w niego. Cała drużyna zasługuje na pochwałę ponieważ zremisować z tak mocnym rywalem to nie lada wyczyn.