<< Start < Poprzednia 1 2 Następna > Ostatnia >>

Strona 1 z 2

W drugim jesiennyn meczu sezonu 2012/2013, który był jednocześnie pierwszym w nowym sezonie na własnym boisku, drużyna Ożarowianki gościła zawodników KS Teresin. Po pierwszym meczu, wygranym ze stołecznym Ursusem 2-0, oczekiwania kibiców i zawodników były bardzo wysokie. Tym bardziej że przeciwnikiem był beniaminek, który o grze w Lidze Okręgowej, dowiedział się 2 tygodnie temu.

Sezon: 2012 - 2013       Liga: Liga Okręgowa Grupa II       Kolejka: 2
	2012-08-25, Ożarów Mazowiecki Sobota godz. 16:00 KS Ożarowianka - KS Teresin 4 : 2 Widzów: 100 Pogoda: Słonecznie
Bramki KS Ożarowianka : 45' Paweł Jabłoński, 60' Kamil Melich, 70' Kamil Melich, 80' Łukasz Jasiński Zmiany KS Ożarowianka : 30' Krystian Lewandowski Kamil Melich, 46' Damian Borowiec Bartłomiej Sidorski, 55' Paweł Radzikowski Mateusz Lewandowski, 55' Paweł Jabłoński Kamil Komorowski
Skład KS Ożarowianka : Michał Kłusek, Łukasz Jasiński, Paweł Jabłoński, Bartosz Kwiatkowski, Krystian Lewandowski, Maciek Soroka, Paweł Radzikowski, Damian Borowiec, Krzysztof Kalbarczyk, Rafał Kalbarczyk (K), Bartosz Piec Rezerwowi: Piotr Staniak, Piotr Bartosiak, Paweł Kamiński, Bartłomiej Sidorski, Mateusz Lewandowski, Kamil Melich, Kamil Komorowski
Zobacz:     WYNIKI 2 KOLEJKI        TABELE LIGI

Od początku gospodarze starali się przejąć inicjatywę i prowadzić grę na połowie przeciwnika. Taka gra przyniosła skutek odwrotny od oczekiwanego, ponieważ już w 7 minucie, lewoskrzydłowy przyjezdnych, bardzo odwaznym rajdem przedarł się w pole karne Ożarowianki i mierzonym strzałem po długim rogu pokonał Michała Kłuska. Nie takiego początku oczekiwali kibice zgromadzeni na trybunach. Ożarowianka starała się atakować, lecz agresywna gra obronna grużyny z Teresina, skutecznie wybijała z rytmu naszych zawodników. 

W 18 minucie, gospodarze przeprowadzili pierwszą groźną akcję. Po szybkiej wymianie piłki w środku pola, Krystian Lewandowski posłał prostopadłe podanie do Łukasza Jasińskiego. Ten jednak chwilę po przyjęciu piłki zostaje faulowany przez bramkarza tuż przed linią pola karnego. Sędzia jednak, mimo protestów kapitana Ożarowianki, Rafała Kalbarczyka, dał bramkarzowi gości tylko żółtą kartkę. Rzut wolny wykonywany tuż z przed lini pola karnego, został spokojnie wyłapany przez goalkippera gości.

W 30 minucie meczu, doszło do pierwszej zmiany. W miejsce kontuzjowanego Krystiana Lewandowskiego, wszedł Kamil Melich, co zaowocowało drobnymi zmianami w ustawieniu.

Kiedy już wszyscy oczekiwali na gwizdek kończący pierwszą połowę, na indywidualną akcję zdecydował się Paweł Jabłoński. Przedryblował obrońcę gości i z ok. 25 metrów uderzył nie do obrony. Dzięki tej bramce, do przerwy mieliśmy wynik remisowy.

Po przerwie obejrzelismy jedną zmianę w drużynie gospodarzy. Boisko opuścił Damian Borowiec, a jego miejsce zajął Batłomiej Sidorski.

Początek drugiej częsci gry wyglądał tak samo jak pierwsza połowa spotkania. Ożarowianka starała się atakować, a drużyna KS Teresin mądrze się broniła, raz na jakiś czas wyprowadzając kontrataki. Po jednym z takich wypadów, goście strzelili bramkę. Prawym skrzydłem pobiegł były zawodnik gospodarzy Grzegorz Węsek, zagrał wzdłuż pola karnego, piłki nie przeciął wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Lewandowski i zawodnik gości nie miał problemów ze skierowaniem futbolówki do siatki.

Gracze z Ożarowa rzucili się do ataku. Bardzo dobrą zmianę dał nowy zawodnik żółto-niebieskich Kamil Komorowski. Ofensywna gra Ożarowianki zaczynała przynosić efekty, coraz bardziej zagrażając bramce przyjezdnych.

Wyrównanie nastąpiło w 60 minucie gry. Agresywny odbiór piłki z boku boiska Rafała Kalbarczyka, zagranie do Łukasza Jasińskiego i podanie do Kamila Melicha, które zaowocowało celnym uderzeniem ożarowskiego napastnika.

10 minut później było już 3-2. Ponownie w rolę egzekutora wcielił się Kamil Melich, który otrzymał dokładne podanie od Krzysztofa Kalbarczyka, ograł bramkarza i spokojnie strzelił.

Goście próbowali jeszcze kontratakować, lecz przewaga graczy Ożarowianki była coraz większa. Bardzo dobrze przygotowana fizycznie drużyna gospodarzy, lepiej zniosła trudy spotkania czego uwieńczeniem była bramka Łukasza Jasińskiego. Wykorzystał on doskonałe prostopadłe podanie od Macieja Soroki i uderzeniem obok wychodzącego bramkarza, podwyższył wynik na 4-2.

Tuż przed końcem spotkania, przed szansą na dobicie przeciwnika znalazł się Bartłomiej Kwiatkowski, jednak bramkarz dobrze wyszedł z bramki i skrócił kąt, dzięki czemu uratował swoją drużynę przed stratą piątej bramki.

Po paru minutach sędzia skończył mecz, w którym gospodarze dwukrotnie przegrywali, ale mimo wszystko się podnieśli i udało im się uzyskać dobry wynik. Dzięki temu zwycięstwu, Ożarowianka przedłużyła serię bez porażki na własnym stadionie do 18 spotkań. Ostatnią przegraną w Ożarowie, kibice mogli oglądać jeszcze w sezonie 2010/2011, kiedy to miejscowi ulegli Milanowi Milanówek 2-1. Następne spotkanie zawodnicy Ożarowianki rozegrają w drużyną Naprzodu Stare Babice. Zapraszamy wszystkich kibiców na godzinę 14 w najbliższą sobotę na stadion w Zielonkach. Natomiast najbliższy mecz na własnym boisku, KSO rozegra w środę 5 września o godzinie 18. Serdecznie zapraszamy i liczymy na żywy doping!